Dziś parę słów na temat wpływu sztucznego światła niebieskiego na dzieci.
Im mniej dzieci spędzają czasu na zewnątrz + im więcej kontaktu z urządzeniami typu telefon/komputer/oświetlenie = tym gorszy wpływ na KAŻDY aspekt zdrowia.
U dzieci we wczesnych miesiącach życia jest to szczególnie niebezpieczne, ponieważ rozwijający się mózg nie ma w pełni wytworzonej osłonki mielinowej, która może w pewnym stopniu chronić przed sztucznym światłem niebieskim.
Dlatego po zachodzie słońca dzieci nie powinny być wystawianie na elektronikę. Dlaczego? Dlatego, że:
– pola elektryczne i magnetyczne zmniejszają wydzielanie melatoniny
– światło niebieskie w pomieszczeniu (o wiele słabsze niż światło telefonu) może zmniejszyć poziom melatoniny przed snem aż o 71,4% (!)
– światło niebieskie wpływa na poziom melatoniny u dzieci bardziej niż u dorosłych. Jest ponad 2x różnica
Dlaczego melatonina jest taka istotna?
– przeciwdziała otyłości, cukrzycy i praktycznie KAŻDEJ chorobie
– chroni przed uszkodzeniami i zapewnia prawidłową regenerację
– reguluje rytm dobowy i wspiera jakość snu
– poprawia funkcje mózgu, zadziałała przeciwzapalnie
– działa ona około 4-krotnie mocniej niż witamina C
Jak chronić nasze pociechy?
– zadbać o to aby spędzały jak najwięcej czasu na zewnątrz przy naturalnym świetle
– broń Boże nie uczyć ich zasypiać przy świetle/telewizorze
– ograniczyć sztuczne światło niebieskie po zachodzie słońca
– zadbać o to aby w ich pokoju nie było nadmiernej elektroniki
– jeżeli dziecko bądź co bądź siedzi wieczorem przed telefonem/komputerem to niech nosi okulary blokujące światło niebieskie